
A moja interpretacja taka:

Wszystkie materiały oczywiście z odzysku.




Wiem, że to żadna rewelacja, ale dopiero poznaję tajniki scrapbookingu! Następnym razem będzie lepiej.
Acha-na tym zdjęciu to jestem ja (wczesne lata osiemdziesiąte)...
bezkosztowy handmade
ta praca jest naprawdę... ciekawa ;) podobają mi się te "paćki" - dodają Twojej pracy uroku ;]
OdpowiedzUsuń//www.mollownia.blogspot.com//