Z okazji tego, że synek w końcu wyszedł ze szpitala, przedstawiam wam scrap z naszym wspólnym zdjęciem. Zdjęcie zrobione mniej więcej rok temu; praca zresztą też...wtedy nie miałam pojęcia, że to się nazywa "scrapbooking", i że aż tyle osób się tym interesuje!
Myślę, że wyszło mi to całkiem nieźle!
recykling form, recykling treści...
twórcze przetwarzanie śmieci...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scrap. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scrap. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 4 czerwca 2009
poniedziałek, 18 maja 2009
Miasto ze snów
Moim najbardziej ukochanym miastem jest Praga. Niestety minęło już kilka lat odkąd byłam tam ostatnio. A było tak:
Scrap w całości (no, oprócz tekturki) wykonany z różnych śmieci zebranych podczas tamtej wyprawy...już mam taki zwyczaj, że mimowolnie zbieram wszystkie ulotki, bilety itp... I to później zalega w szufladach, pudełkach, szafkach...W tym przypadku papierki czekały aż 4 lata na to, by dostać nowe życie.
...a na zdjęciu ja z przyjaciółkami: Olą i Ptychem.
Scrap w całości (no, oprócz tekturki) wykonany z różnych śmieci zebranych podczas tamtej wyprawy...już mam taki zwyczaj, że mimowolnie zbieram wszystkie ulotki, bilety itp... I to później zalega w szufladach, pudełkach, szafkach...W tym przypadku papierki czekały aż 4 lata na to, by dostać nowe życie.
...a na zdjęciu ja z przyjaciółkami: Olą i Ptychem.
Moja pierwsza gra w kolory
Oto moja odpowiedź na wyzwanie na wyzwanie ART PIASKOWNICY Zestaw kolorów był taki:
A moja interpretacja taka:
Wszystkie materiały oczywiście z odzysku.
Wiem, że to żadna rewelacja, ale dopiero poznaję tajniki scrapbookingu! Następnym razem będzie lepiej.
Acha-na tym zdjęciu to jestem ja (wczesne lata osiemdziesiąte)...
A moja interpretacja taka:
Wszystkie materiały oczywiście z odzysku.
Wiem, że to żadna rewelacja, ale dopiero poznaję tajniki scrapbookingu! Następnym razem będzie lepiej.
Acha-na tym zdjęciu to jestem ja (wczesne lata osiemdziesiąte)...
Subskrybuj:
Posty (Atom)