recykling form, recykling treści...
twórcze przetwarzanie śmieci...


niedziela, 27 września 2009

Kwiatopodobne broszki

Pokazywałam je już czy nie...? Nienowe już - zeszłoroczne - kwiatopodobne broszki z resztek wełny, muliny, koralików, guzików.....mam ich więcej, lecz nie wszystkie obfotografowane...






...tak - znowu starocie, bo nie mam czasu na nową twórczość na razie...czemu? Moze wkrótce wam zdradzę...

wtorek, 22 września 2009

Sowio-śmieciowe zakładki

Sowio-śmieciowe zakładki do książek dla pewnej sowomaniaczki...



Kwintesencja recyklingu.

piątek, 18 września 2009

...i przysięgam, nikt nie miał spluwy...

Kiedyś postawiłam przed sobą takie oto wyzwanie: nauczyć się obsługi programu Photoshop. Wydawało się to niemożliwe dla kogoś, kto nie miał dotychczas z tym nic a nic do czynienia...ale się zawzięłam...i oto moje pierwsze dzieło - chyba z marca 2008. Na tej pracy uczyłam się (korzystając z internetowych tutoriali) co to "layer", "blending options", "brush" i tak dalej.
Jest to okładka nieistniejącej płyty nieistniejącego zespołu...na pierwszym planie moi koledzy, na drugim planie - fotka z Berlina.



A po co to wstawiam?
Po pierwsze - z sentymentu.
Po drugie - moja energia jeszcze przez jakiś czas musi być kierowana na sprawy poza-kraftowe, więc przynajmniej starociami postaram się wam nie dać o sobie zapomnieć.
Pozdrawiam!

poniedziałek, 7 września 2009

Kartka dla Ptycha

Z góry przepraszam za katowanie was starociami --- data na kartce marzec 2008 --- ale cóż, natworzyło się kiedyś kupę różnych rzeczy, obfotografowało, wiec czemuż by nie miały ujrzeć światła dziennego? oto kartka na 26 urodziny Ptycha - czyli jednej z najnajlepszych przyjaciółek:





materiały: karton, farby-plakatówki, kawałek koronki, resztki włóczki,koraliki odprute od jakiejś bluzki zakupionej w ciuchlandzie, złota farba akrylowa oraz kolorowy papier (zapas jeszcze z podstawówki, hehe)

czwartek, 3 września 2009

Zaczarowany