Przyznaję, dawno nic nie pisałam...niestety: brak czasu. Ale w końcu znalazłam chwilę i mogę pokazać, co ostatnio stworzyłam. Przyjaciele brali ślub, więc - kartka z tej okazji. Wkurzają mnie biało-pastelowa ślubna stylistyka, ta całą elegancja, te wszystkie cytaciki o miłości, blee. Dlatego tez zrobiłam dla nich kartkę nietypową, trochę odjazdową, w zupełnie nieślubnych kolorach, ktore właściwie kojarzą mi sie z lodami waniliowym z czekoladą i malinami...mniam!
Prezent pieniężny obowiązkowo w dwudziestozłotówkach, żeby pasowało kolorystycznie, hehe.
Zamiast koperty - sztywna plastikowa "koszulka".
Zdjęcia kiepskie, ale za to dużo!
recykling form, recykling treści...
twórcze przetwarzanie śmieci...
poniedziałek, 13 lipca 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)